Meble ludwikowskie: jak uzyskać efekt "Szwedzkiego błękitu" na stylowych meblach?

2016-07-28 14:22

Powracająca moda na XVIII-wieczne meble w stylu Ludwika Filipa i ich pastelowe wykończenie, sprzyja twórczemu malowaniu mebli i podejściu do odmiany wnętrz tą metodą. Jeśli w dodatku pasjonujemy się domowymi sposobami odnawiania mebli, pokusić się możemy o metodę nieco bardziej pracochłonną, za to ze spektakularnym efektem! Sprawdź jak uzyskać efekt "Szwedzkiego błękitu" na stylowych, malowanych meblach!

Spis treści

  1. Meble ludwikowskie: "Szwedzki błękit"
  2. Meble ludwikowskie: przepis na "Szwedzki błękit"
  3. "Szwedzki błękit" KROK PO KROKU: przygotowujemy pierwszą warstwę
  4. "Szwedzki błękit" KROK PO KROKU: przygotowujemy drugą warstwę

W odróżnieniu od współcześnie preferowanych metod nanoszenia farby bezpośrednio na zagruntowane drewno, zastosowanie przepisu na „Szwedzki błękit” pozwoli nam na wydobycie z mebla subtelnego efektu wizualnego, rodem z XVIII-wiecznych pracowni stolarskich. Nanosząc i wygładzając poszczególne warstwy gesso (gruntem), XVIII-wieczni rzemieślnicy doprowadzali powierzchnię mebla do doskonałości, uzyskując przez to finalny, nie do podrobienia efekt głębi. Co więcej – metoda ta jest w całości odwracalna, stąd bezpiecznie stosować ją możemy nawet na rodzinnym antyku, stanowiącym pokoleniową pamiątkę rodzinną.

Meble ludwikowskie: "Szwedzki błękit"

Zastosowanie własnoręcznie przygotowanej wodnej tempery klejowej pozwala na uzyskanie starego wyglądu mebla, choć dla pełniejszego efektu warto uprzednio nałożyć na jego powierzchnię jeszcze kilka warstw gruntu. W ostatnim etapie na zagruntowaną i pomalowaną powierzchnię, nakładamy kolorowy wosk - posłuży on imitacji naturalnej patyny mebla. Stosowanie tej metody (uważając, by zbyt duża jej ilość nie odmieniła koloru mebla w bardziej współczesny i groteskowy) zmienia w interesujący sposób odcienie nakładanych kolorów. „Szwedzki błękit” to kolor półcieni, w którym odcień niebieski przechodzi w szary lub brudnozielony. Jak go uzyskać?

Meble ludwikowskie: przepis na "Szwedzki błękit"

Do rozrobienia mikstury i koloru, za pomocą którego uzyskamy efekt "Szwedzkiego błękitu" na meblach, potrzebować będziemy następujących materiałów (ilości podane zostały w proporcjach dla 1 m²):

Materiały na pierwszą warstwę:

-    100 ml gruntu (gesso),-    100 ml kleju do zagruntowania,-    50 ml wody,-    gwasze (po 1 szczypcie): czarna sadza, ugier żółty, sjena naturalna.

Materiały na drugą warstwę:

-    100 ml gruntu (gesso),-    100 ml kleju do zagruntowania,-    50 ml wody,-    gwasze: czarna sadza – 1 szczypta, błękit pruski – 1 kropla, sjena naturalna – 1 kropla (ewentualnie).

Wosk do postarzania:

-    50 ml wosku bezbarwnego,-    1-1,5 łyżeczki pigmentu sjena naturalna,-    ½ łyżeczki trypli lub pigmentu czarna sadza,-    ½ łyżeczki benzyny lakierniczej (jeśli trzeba pracować z detalami).

Narzędzia:

-    żaroodporne naczynie,-    2 zamykane pojemniki,-    2 spodki,-    pędzel 25 mm,-    2 arkusze białego papieru,-    czysta lniana szmatka,-    maseczka (niezbędna do pracy z pigmentami w proszku)-    szczotka do butów,-    szmatka bawełniana (bez kłaczków).

"Szwedzki błękit" KROK PO KROKU: przygotowujemy pierwszą warstwę

→ Do jednego z pojemników włóż przygotowany grunt i podgrzany klej do gruntowania. Dobrze wymieszaj. Stopniowo dodawaj po odrobinie (!) wody, intensywnie mieszając, aż do uzyskania konsystencji chudej śmietany.→  Wymieszaj gwasze na jednym ze spodków. Dodaj odrobinę wody (lepiej mniej jak więcej!) i starannie wymieszaj.→  Przygotowaną na spodku farbę wymieszaj z podgrzaną masą (grunt z klejem). Gdy wystygnie, sprawdź konsystencję mikstury (tempera klejowa powinna delikatnie drżeć po dotknięciu jej palcem, ale nie powinna mieć konsystencji gumy). →  Wypróbuj kolor na białej kartce i poczekaj 2-4 godziny aż całkowicie wyschnie. Po wyschnięciu powinien mieć odcień ciemnoszary. W międzyczasie przechowaj przygotowaną masę w zamkniętym pojemniku w lodówce. Jeśli odcień wyschniętej „próbki” nam odpowiada, możemy przystąpić do kolejnego etapu. Jeśli nie – tylko na tym etapie możemy zmienić jego kolor, dodając chcianą ilość rozpuszczonej farby (gwaszy).→  Rozgrzej masę w gorącej wodzie i nanieś pędzlem obfitą, nierówną warstwę na powierzchnię pokrytą gruntem. Drobne nierówności podkreślą efekt postarzenia. Całość pozostaw do całkowitego wyschnięcia na ok. 2-4 godziny.

"Szwedzki błękit" KROK PO KROKU: przygotowujemy drugą warstwę

→  W analogiczny sposób jak przy pierwszej warstwie, nadaj kolor nowej porcji masy gruntowo-klejowej. Dodaj w ten sam sposób rozpuszczonego gwaszu w kolorze czarnej sadzy i błękitu pruskiego (błękit pruski to bardzo silny kolor, dlatego dodawaj go ostrożnie, w maleńkich ilościach).→  Zrób próbę koloru na drugiej kartce papieru (chcąc uzyskać kolor bardziej niebiesko-szary, dodaj więcej pigmentu czarnej sadzy; chcąc podbić efekt „starości” koloru, dodaj odrobinę pigmentu sjeny naturalnej).→  Nanieś pędzlem drugą warstwę barwionej masy, tym razem cieńszą. Odczekaj kolejne 2-4 godziny do wyschnięcia.

Efekt po wyschnięciu obu naniesionych warstw będzie prawdziwie niepowtarzalny! Powodzenia!

Zobacz też: Jak namalować wzór na komodzie KROK PO KROKU [WIDEO]

Szwedzki błękit: meble ludwikowskie
Autor: materiały prasowe pracowni Angelo Antique W odróżnieniu od współcześnie preferowanych metod nanoszenia farby bezpośrednio na zagruntowane drewno, zastosowanie przepisu na „Szwedzki błękit” pozwoli nam na wydobycie z mebla subtelnego efektu wizualnego, rodem z XVIII-wiecznych pracowni stolarskich. Nanosząc i wygładzając poszczególne warstwy gesso (gruntem), XVIII-wieczni rzemieślnicy doprowadzali powierzchnię mebla do doskonałości, uzyskując przez to finalny, nie do podrobienia efekt głębi. Co więcej – metoda ta jest w całości odwracalna, stąd bezpiecznie stosować ją możemy nawet na rodzinnym antyku, stanowiącym pokoleniową pamiątkę rodzinną.
Meble ludwikowskie
Autor: materiały prasowe pracowni Angelo Antique jak uzyskać efekt "Szwedzkiego błękitu" na stylowych meblach? ZOBACZ
Nasi Partnerzy polecają