60-metrowe sopockie mieszkanie architekta. Jak urządzić nowoczesne mieszkanie w starej kamienicy
Niezwykła kolekcja współczesnych rzeźb i obrazów towarzyszy Tomkowi na co dzień – w jego sopockim mieszkaniu. Zyskuje na tym i sfera osobista, i praca zawodowa Tomka, który ze sztuki czerpie inspiracje do własnych projektów. Zobacz, jak wybrać sztukę do wnętrza i dlaczego warto mieszkać w kamienicy.
Autor: Projekt i stylizacja: Tomek Tarasewicz, zdjęcia: Jakub Legosz, tekst: Paweł Kaliński
Pan domu rzadko gotuje, więc kuchnia jest nieduża – choć w pełni funkcjonalna. Doskonałym wyborem okazał się blat ze spieku kwarcowego o młotkowanej powierzchni, niezwykle odpornego, a przy tym wyjątkowo łatwego do utrzymania w czystości. Loftowe szafki wiszące to autorski projekt Tomka.
Spis treści
- Mieszkanie nad morzem — spełnienie marzeń
- Urok mieszkania w starej kamienicy
- Metamorfoza wnętrza
- Własne projekty mebli
Mieszkanie nad morzem — spełnienie marzeń
Dotąd mieszkał w nowoczesnych budynkach, marzyła mu się dla odmiany stara kamienica. A dlaczego w Sopocie? Ciągnęło go w stronę morza – zwłaszcza że lubi pływać i surfować.
Urok mieszkania w starej kamienicy
Na interesującą ofertę czekał dwa lata. Wprawdzie kolejne remonty pozbawiły upatrzone mieszkanie cennych pamiątek przeszłości, Tomek znalazł tu jednak to, na czym najbardziej mu zależało – klasyczną bazę z nisko osadzonymi oknami (zastane plastikowe zastąpił drewnianymi), podłogą z desek i jedną jedyną parą oryginalnych drzwi.
Metamorfoza wnętrza
Gdy kuchnię przeniósł do salonu, a łazienkę do dawnej kuchni, tuż przy wejściu powstało pomieszczenie gospodarcze z garderobą. Tu trafiają m.in. buty i okrycia wierzchnie, podczas gdy ubrania znajdują miejsce w wielkiej szafie w sypialni. Oczyszczoną w ten sposób przestrzeń mieszkania Tomek mógł wypełnić zbiorem dzieł sztuki i ikon designu.
Własne projekty mebli
Stalową zabudowę kuchni, witrynę w jadalni czy konsolę w łazience zaprojektował z kolei sam, gdy nie znalazł gotowych sprzętów o oczekiwanej formie. Ich ostre rysy – widoczne spawy, ślady pędzla i inne prawdziwie loftowe niedoskonałości – nadają wnętrzom nowoczesny, surowy rys. Bo chce żyć ze sztuką, a nie mieszkać w galerii.
Łazienka nie musi być pomieszczeniem czysto użytkowym. Na ścianie, parapecie, blacie czy półce mogą się znaleźć dzieła, dzięki którym milej będzie tu zaczynać i kończyć dzień.
1. Śmiało sięgaj po techniki trwałe. Rzeźby z metali nierdzewiejących (brązu, mosiądzu, miedzi, aluminium) są tu wprost wymarzone, na miejscu będzie też ceramika. Tomek nad WC umieścił kafel kupiony w RPA, a już w Polsce oprawiony w ramę.
2. Zabezpiecz obiekty delikatne. Obraz olejny, akwarela czy tkanina w oprawie za szkłem mogą zawisnąć w suchej strefie łazienki, o ile pomieszczenie jest dobrze wentylowane. Może tu też stanąć np. rzeźba w drewnie lub kompozycja ze stali.
Zależało mi, by uwypuklić urok mieszkania w starej kamienicy, jednak z jego pierwotnego wystroju nie zachowało się wiele – właściwie tylko dwuskrzydłowe drzwi do sypialni. Oryginalny zamek wymagał naprawy, poza tym wystarczyło je odmalować, by wyglądały i funkcjonowały jak w momencie powstania. Podczas remontu udało się jeszcze odsłonić płaskie łuki nad oknami oraz nad drzwiami na werandę, w którymś momencie zasłonięte tynkiem. A same okna zostały wykonane w oparciu o rysunki z archiwum miejskiego konserwatora zabytków. Nowe elementy wyposażenia są natomiast zupełnie współczesne, nie udają starych. Mają wyrażać styl naszej epoki, ale także poprzez kontrast stylu, materiału, faktury lub koloru wydobywać charakter dawnych rozwiązań.
Autor: Projekt i stylizacja: Tomek Tarasewicz, zdjęcia: Jakub Legosz, tekst: Paweł Kaliński
Pan domu rzadko gotuje, więc kuchnia jest nieduża – choć w pełni funkcjonalna. Doskonałym wyborem okazał się blat ze spieku kwarcowego o młotkowanej powierzchni, niezwykle odpornego, a przy tym wyjątkowo łatwego do utrzymania w czystości. Loftowe szafki wiszące to autorski projekt Tomka.
Autor: Projekt: Eliza Ziemińska-Żak/Nasze Nowe, zdjęcia: Marta Behling/Pion Poziom
Studiowała architekturę wnętrz oraz kulturoznawstwo. W pracy projektantki wychodzi od filozofii życia klienta, na niej opiera funkcje i formy. Fascynuje ją wszystko, co prowadzi do ograniczenia zużycia materii. Stara się redukować liczbę rzeczy w otoczeniu, a na gruncie zawodowym rozwija m.in. ideę minidomów na kółkach. Chętnie wyjeżdża z mężem daleko i na długo, by odświeżyć umysł. Jak podkreśla, ma szczęście wykonywać zawód, który kocha, ale jej największą pasją jest rodzina.
