Magia natury we wnętrzach – jak urządzić dom pełen harmonii i piękna przyrody

Spis treści

1. Tapeta w paprocie to za mało
2. Dom bez chemikaliów
3. Powrót do korzeni
4. Umiar i prostota
5. Meble i dodatki z duszą

Szacunek dla przyrody i silna dbałość o środowisko – to coraz popularniejszy trend, który odnalazł swoje miejsce także w aranżacji wnętrz. Jak podkreślają eksperci, rok 2021 należy do przyrody, a kolejne lata będą rozwijały ten kierunek. Architekci chętnie czerpią inspiracje z natury wprowadzając do wnętrz elementy drewniane, wzory roślinne, plecione lampy czy aranżują nawet całe tzw. zielone ściany. Chcąc w ten sposób zwrócić uwagę na spójność człowieka z przyrodą, przenieść choć namiastkę tej dobroci do swoich domów.

Zobacz galerię 11 zdjęć

Autor: Costka Budownictwo Naturalne, mat. prasowe

Brązowy tynk gliniany

Tapeta w paprocie to za mało

Natura pozwala odetchnąć, zatrzymać się na chwilę i zdystansować, dlatego warto z niej czerpać, by było jej jak najwięcej w naszych wnętrzach. Niezwykle istotne jest odwzorowanie form stworzonych przez przyrodę oraz wykorzystanie stonowanych barw. – Prawdziwe eko wnętrza to nie aranżacja z wykorzystaniem tapety w paprocie, postawienie wiklinowego kosza, czy zastosowanie drewnianych dodatków. To zdecydowanie coś więcej – to powrót do prostoty materiału i odrzucenie sztucznej kreacji wnętrza – mówi architektka Małgorzata Bartoszczyk z podlaskiej pracowni projektowania naturalnego JENO – należy zrozumieć przyrodę i nie próbować jej sztucznie naśladować a współistnieć, czerpać z niej, zachowując szacunek i dbając o nią jedocześnie – dodaje.

Prawdziwie naturalny i przyjazny dom jest mocno powiązany z ideologią, którą kierujemy się na co dzień. – To dbałość o harmonię i spokój kompozycyjny, dobór naturalnych materiałów, minimalizm a nawet wykorzystywanie mebli z odzysku. To styl dla osób świadomych i dbających o środowisko, kochających naturalne materiały, marzących o przytulnym wnętrzu w duchu zero waste – dodaje Ewelina Białobrzewska z pracowni projektowej 4 kąty a stół 5.

Dom bez chemikaliów

Użycie dobrze przemyślanych, naturalnych materiałów, które nie uwalniają szkodliwych substancji lotnych, może podnieść jakość powietrza we wnętrzu, a co za tym idzie przełożyć się na jakość naszego zdrowia. Zwracajmy więc uwagę na informacje zamieszczone na etykietach farb, lakierów i klejów i jakie są normy dopuszczające pewną ilość substancji w odniesieniu do naszych m2 i czy jesteśmy w stanie dopilnować ustalonych zasad. – Bardzo ważny jest rodzaj wykończenia ścian, sufitów i podłóg. Te płaszczyzny są najrozleglejsze w budynku, a więc mają największe oddziaływanie – podpowiada Małgorzata Bartoszczyk z pracowni projektowania naturalnego JENO. – Wiele informacji na temat naturalnych rozwiązań możemy uzyskać od starszych pokoleń, którzy potrafili budować i wykańczać swoje domy przy użyciu tego co wówczas było dostępne. Niestety z biegiem czasu większość takich naturalnych technologii zostało wypartych przez nowoczesne, uważane za bardziej efektywne i tańsze, cechujące się łatwością i szybkością obróbki – dodaje. Dziś, te naturalne surowce wracają do łask, będąc jednocześnie odpowiedzią na coraz liczniejsze problemy zdrowotne związane z nadmiernym użyciem chemii budowlanej.

WYDARZENIE

Autor: Materiały prasowe

Naturalne i zrównoważone projektowanie to powrót do korzeni, to wnikliwa analiza historii dawnego budownictwa i wykańczania wnętrz, którą warto zgłębić. W dniach 22-29 maja odbywają się prelekcje w ramach akcji „Tydzień dla domu” organizowanej przez Polskie Centrum Architektury Wnętrz. Spora dawka wiedzy i inspiracji z zakresu aranżacji wnętrz, a w kontekście naturalnego i zdrowego domu 29 maja o godz. 14:10 odbędzie się spotkanie pt. 4 kąty w stylu: Eko. Więcej informacji można znaleźć na www.tydziendladomu.pl

Powrót do korzeni

Zamiast powszechnie znanych, chemicznych powłok malarskich, możemy użyć farb wapiennych, silikatowych, kazeinowych czy glinianych. Świetne efekty prozdrowotne możemy uzyskać stosując na ścianach grubą warstwę tynku wapiennego lub glinianego naturalnie barwionego. Jest to idealne rozwiązanie dla alergików, gdyż doskonale regulują poziom wilgotności w budynku. – Tynki wapienne i gliniane nie powinny nam się kojarzyć tylko z „lepiankami”. Glinę czy wapno można wykończyć warstwą gładzi i uzyskać bardzo minimalistyczne, nowoczesne i zdrowe wnętrze – mówi Marcin Kacprzyk ekspert w dziedzinie naturalnych wykończeń ścian z Costka Budownictwo Naturalne. – Tynki i farby wapienne dzięki swej alkaliczności zapobiegają powstawaniu pleśni w pomieszczeniach. A gliniane, są doskonałym materiałem samoregulującym wilgotność powietrza, nie przyciągają kurzu, tłumią hałasy i akumulują ciepło. Doskonale sprawdzają się we współpracy z ogrzewaniem ściennym, pozytywnie promieniując ciepłem. Gdy skończą swoją żywotność można je spokojnie wrzucić do ogrodu bądź wykorzystać ponownie w innych wnętrzach – dodaje Marcin Kacprzyk.

Umiar i prostota

Inne naturalne, ale bardziej dekoracyjne okładziny ścienne to m.in. cegła, kamień, korek, tapety z naturalnych suszonych traw, mchu, siana, z płatkami dzikiej róży czy polnych kwiatów. Podłogi natomiast, to głównie: drewno olejowane, kamień, cegła, terakota , a nawet klepisko gliniane. – Urządzając swoje eko wnętrze zachowajmy przede wszystkim prostotę myślenia w stosunku do materiałów i umiar. Nie zapomnijmy rozejrzeć się wokół siebie – im więcej rzeczy wykorzystamy ponownie, tym mniej trafi na śmietnik. Nieodzownym elementem procesu projektowania, bez znaczenia czy ma ona wydźwięk ekologiczny czy też nie, jest estetyka. W projektowaniu eko ważna jest świadomość własnych upodobań, pewna dojrzałość wyborów – jako architekt biorę ten cały bagaż upodobań inwestora i prowadzę go tak, by materiały tworzyły harmonijną kompozycję, nie oglądając się na aktualną modę. Materiały naturalne mają tę piękną cechę, że z wiekiem pokryte patyną czasu tylko zyskują – wyjaśnia architektka Małgorzata Bartoszczyk z pracowni JENO.

Meble i dodatki z duszą

Jeśli chcemy być eko warto, zamiast do sieciówki, wybrać się na targ staroci czy do sklepu z używanymi meblami. Znajdziemy tam lampy, obrazy czy szkło dekoracyjne, które od razu wniosą „to coś” do wnętrza. Dodatki z drewna, szkła, gliny, trawy są nieprzemijające. Można wybrać się na spacer przynieść gałęzie, polne kwiaty, wysokie trawy - ustawione w obszernych wazonach wniosą bardzo przyjemny klimat. - Dawkę subtelności i miękkości, dodadzą tkaniny. Wybieraj te naturalne, których produkcja nie degraduje środowiska: len, wełna oraz bardzo wytrzymałe tkaniny konopne – podpowiada Małgorzata Bartoszczyk.