Roman Modzelewski i fotel RM-58. Ikona designu i jej twórca
Autor: Vzór Fotel RM-58 Romana Modzelewskiego, zrodzony w PRL-u projekt doceniony m.in. przez Le Corbusiera i kustoszy Victoria&Albert Museum, dopiero współcześnie wszedł do produkcji dzięki firmie Vzór.

Roman Modzelewski i fotel RM-58. Ikona designu i jej twórca

2017-04-25 17:40 Paweł Kaliński

Roman Modzelewski, autor jednej z ikon designu – fotela RM 58 – był postacią nietuzinkową. To jeden z tych twórców, dzięki którym polskie wzornictwo przemysłowe lat 50. XX wieku było w stanie nadrobić zaległości epoki socrealizmu i doścignąć czołówkę projektantów zachodnioeuropejskich.

Roman Modzelewski, autor kultowego fotela RM 58, urodził się w 1912 roku w Łodziejach opodal Kowna. Choć studiował na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, zaraz po zakończeniu II wojny światowej związał się z Łodzią. To właśnie tam rozwinął się jako malarz – na drodze eksperymentów z formą i kolorem przeszedł od początkowego impresjonizmu, przez nurt zwany solaryzmem, do kubizmu. Malarstwo abstrakcyjne, operujące figurami i bryłami geometrycznymi, nacechowaną symbolicznie barwą oraz znaczącą fakturą, stało się mu szczególnie bliskie.

Roman Modzelewski i fotel RM 58

Romana Modzelewskiego pamiętamy dziś jednak przede wszystkim jako projektanta, czy też – by użyć współczesnego określenia – designera. Modzelewski stał się jedną z ważniejszych postaci fali modernizmu przełomu lat 50. i 60. XX wieku, związanego z odwilżą październikową i ostatecznym zerwaniem z twórczością socrealistyczną. Był jednym z tych twórców, dzięki którym polskie wzornictwo przemysłowe na powrót, jak przed wojną, zrównało się z zachodnioeuropejskim. Tym większa szkoda, że wiele jego znakomitych projektów, nieraz wyprzedzających własną epokę, ze względów ideologicznych i ekonomicznych nie zostało wprowadzonych do produkcji.

Tak czy inaczej, polski design lat 50. XX wieku rozwijał się naprawdę dynamicznie. Warto zwrócić uwagę, że w 1957 roku na II Ogólnopolskiej Wystawie Architektury Wnętrz w Warszawie Modzelewski zaprezentował krzesło i fotel wykonane z giętej sklejki na metalowej konstrukcji, których nowatorskie kształty przyniosły mu II nagrodę w kategorii mebli – a już rok później premierę miało jego najsłynniejsze dzieło, wykonany z kolei z laminatu poliestrowo-szklanego fotel RM 58.

Przeczytaj i obejrzyj:

Moda na PRL i polski design sprzed dekad >>>

Fotel Chierowskiego 366 - polski design prosto z lat 60. >>>

Możliwości laminatu Roman Modzelewski wykorzystywał nie tylko w tworzeniu mebli; także w projektowaniu jachtów, które darzył szczególnym uczuciem. Legendą mazurskich jezior stał się Amulet projektu Modzelewskiego – projekt z połowy lat 70. W następnej dekadzie powstał z kolei jacht morski – Talizman. Wielu Polaków właśnie Romanowi Modzelewskiemu zawdzięcza więc możliwość wypłynięcia na szerokie wody nie tylko estetyki, ale i sportu.

Roman Modzelewski zmarł w 1997 roku w ukochanej Łodzi. Twórca wciąż jednak żyje w swoich dziełach. Jego prace malarskie i projektowe znajdują się w licznych kolekcjach publicznych i prywatnych, m.in. Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowego w Warszawie, a także Victoria & Albert Museum w Londynie – jednym z najważniejszych muzeów sztuki użytkowej i wzornictwa przemysłowego na świecie.

Fotel RM 58, ikona designu

W londyńskim Victoria & Albert Museum przechowywany jest egzemplarz właśnie fotela RM 58. Wykonany z laminatu mebel o organicznych kształtach trafił tu w roku 2008, a więc na swoje pięćdziesięciolecie. Znacznie wcześniej projektem Romana Modzelewskiego zainteresował się sam Le Corbusier, który w roku 1961 nawet doprowadził do opatentowania wzoru we Francji, ale na przeszkodzie europejskiej karierze znakomitego fotela stanęła żelazna kurtyna.

Tak czy inaczej, zainteresowaniu Francuzów czy Anglików trudno się dziwić. Ukończony w roku 1958 fotel RM 58 był prekursorskim zastosowaniem laminatu poliestrowo-szklanego w Polsce, a co jeszcze ważniejsze – pod względem formy stanowił unikatowy w skali świata przykład jednorodnej, organicznej skorupy siedziska. Przełomowa na tamte czasy technologia rotoformowania (inaczej formowania rotacyjnego lub rotomouldingu) oraz dopracowana, ponadczasowa bryła dały charakterystyczny, ceniony także dziś efekt.

Inspiracje i porady:

Styl vintage - inspiracje - GALERIE ZDJĘĆ >>>

20 prostych rozwiązań do aranżacji wnętrz w stylu vintage >>>

Moda na vintage: jak łączyć design sprzed lat ze współczesnym? >>>

Fotel RM 58 znów w produkcji

Oryginalne fotele RM 58, które dosłownie wyszły spod ręki Romana Modzelewskiego, niezwykle trudno dziś kupić – z uwagi na relatywnie niewielką liczbę powstałych egzemplarzy na aukcjach pojawiają się sporadycznie. O tym znakomitym projekcie szerszej publiczności postanowiło przypomnieć dwoje miłośników polskiego design , Jakub Sobiepanek, absolwent Wydziału Wzornictwa warszawskiej ASP, oraz Krystyna Łuczak-Surówki, specjalistka od polskiego wzornictwa XX wieku. Razem założyli firmę Vzór, której celem jest wprowadzanie na nowo do produkcji mniej lub bardziej zapomnianych ikon polskiego designu. Zaczęli właśnie od foteli RM 58. Pierwsze egzemplarze z nowej serii trafiły do sklepów i mieszkań w 2012 roku.

Na oficjalnej stronie przedsięwzięcia (www.vzor.pl) można przeczytać: „Vzór powstał z pasji do designu i marzenia o stworzeniu kolekcji opartej o ikony polskiego projektowania (...). Dzięki przedsięwzięciu stworzone zostaną warunki do tego, aby projekty, o których obecnie wiedzą tylko nieliczni, które dotychczas zdobiły jedynie mury muzealnych wystaw i magazynów trafiły do produkcji przemysłowej i stały się dostępne dla konsumentów designu. A wszystko z poszanowaniem praw patentowych i autorskich, przy jednoczesnym wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii produkcji”.

Warsztaty Vzoru fotele RM 58 opuszczają w dwóch odmianach: wersja classic – z siedziskiem z polietylenu lakierowanego na wysoki połysk, jak pierwotnie, a wersja matowa (odpowiednia także do stosowania na zewnątrz) to fotel z siedziskiem z polietylenu barwionego w masie. Dostępne kolory to: czarny, biały, czerwony, ciemnoszary, pomarańczowy i turkusowy. Wsparte na cienkich stalowych nóżkach meble w stu procentach odwzorowują przewidzianą przez Romana Modzelewskiego awangardową bryłę, która – dodajmy – tworzy bardzo wygodne siedzisko. Co więcej, fotele te zgodnie z pierwotną koncepcją projektanta powstają w nietypowej technologii rotoformowania.

Obejrzyj galerii wnętrz w stylu vintage