Właściciele domu jednorodzinnego w Monachium marzyli o ogrodzie, który będzie korespondował z klasyczną architekturą budynku. Projekt powierzyli warszawskiej pracowni Studio Organic. Aga Kobus i Grzegorz Goworek zdecydowali się na styl formalny, aby dom i otoczenie stworzyły spójną całość. W rozmowie z nami opowiedzieli o kulisach realizacji.

Co stanowiło największe wyzwanie podczas tej realizacji?

Aga Kobus: Aby stworzyć odpowiednie warunki na terenie inwestycji, rozpoczęliśmy pracę od instalacji drenażu. Wcześniej woda zalewała teren wokół domu, co uniemożliwiało osiągnięcia pożądanego efektu wypielęgnowanego trawnika. Usunięto też większość zastanych nasadzeń, poza brzozą i śliwowiśniami.

Skąd pomysł na nawiązanie do stylu formalnego? Jakie rośliny znalazły się w ogrodzie?

Aga Kobus: Budynek jest klasycyzujący, więc ogród też utrzymaliśmy w formalnym stylu. Znalazło się tu między innymi dużo zimozielonych strzyżonych krzewów, nawiązujących do tradycyjnych ogrodów pałacowych. Formalny szkielet uzupełniono krzewami sezonowymi. Kompozycję wzbogacają cisy, laurowiśnie, rumianka japońska i barwinek.

Klimat tego miejsca tworzy nie tylko roślinność, ale również architektura ogrodowa. Jakie elementy odegrały tu kluczową rolę?

Grzegorz Goworek: Poza roślinnością, zadbaliśmy również o miejsca przeznaczone do wypoczynku. W ogrodzie powstały trzy przeszklone altany, jedna z nich została dobudowana do domu, stanowiąc przedłużenie strefy dziennej. Kolejna znalazła się przy basenie. Jej centralnym punktem jest duże, okrągłe łóżko ogrodowe Tribù. Ostatnia, trzecia altana z jadalnym stołem to miejsce przeznaczone do spotkań i celebrowania posiłków na świeżym powietrzu. Dopełnieniem całości są dekoracyjne detale: ręcznie wykonywane donice z belgijskiej manufaktury Atelier Vierkant wyeksponowane na postumentach oraz fontanna z wizerunkiem lwa.

Ogrody są ważną częścią filozofii Organic Shelter. Dlaczego są tak istotne dla Waszej pracowni?

Grzegorz Goworek: Ogrody są szczególnym miejscem dla mieszkańców miast, dlatego projektując je, staramy się stworzyć w nich jak najwięcej miejsc sprzyjających relaksacji. Tak było również w przypadku realizacji w Monachium.

Aga Kobus: Chcemy tworzyć miejsca przyjazne człowiekowi, dalekie od zgiełku, nawet jeśli znajdują się w centrach wielkich miast. Projektujemy tak, aby wspierać relacje człowieka z naturą.

Studio.O. to pracownia, w której powstają projekty budynków, wnętrz i krajobrazów, w których mieszka człowiek. Stworzone, by doświadczać przestrzeni w pełni, być w niezakłóconym kontakcie z naturą i samym sobą.

W projekcie wykorzystano następujące gatunki roślin: taxus baccata, prunus sp., rhododendron, carpinus betulus, hydrangea petiolaris,acer palmatum, cornus cousa, carpinus betulus oraz marki: Tribù, Atelier Vierkant (donice), Rehau Deutschland.

Więcej na:  www.studioorganic.pl/   

Facebook: www.facebook.com/studio.o.organicdesign/posts/?ref=page_internal

Instagram: www.instagram.com/studio_organic/