Masz w domu ceramikę z PRL? Może być warta majątek
Ćmielów, Bolesławiec, Gerlach, Fraget. To właśnie produkty tych firm cieszyły się w Polsce największą popularnością w czasach PRL. Teraz, gdy styl retro znów jest w modzie, do łask powracają również wyroby sprzed kilkudziesięciu lat. Niektóre z nich mogą być warte majątek! Sprawdź, jak je rozpoznać.
Ceramika z PRL
Coraz częściej możemy natknąć się na naczynia z PRL w serwisach takich jak Allegro czy OLX. Im cenniejsze i rzadsze sztuki lub całe zestawy, tym trzeba za nie dać więcej – jeszcze dwa lata temu serwis Allegro podawał, że ceny PRL-owskiej ceramiki sięgały nawet kilku tysięcy złotych (za kolekcjonerskie perełki).
Jeśli mamy w domu, piwnicy lub na strychu starą porcelanę, warto się jej dobrze przyjrzeć. Może się okazać, że jest na tyle unikatowa i wyjątkowa, że kolekcjonerzy będą chcieli zapłacić za nią sporo pieniędzy.
Pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie, w jakim zakładzie zostało wyprodukowane naczynie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Masz w domu kryształy z PRL-u? W internecie możesz za nie dostać nawet kilkanaście tysięcy złotych
Obecnie, kolekcjonerzy wyrobów z PRL najchętniej kupują produkty, za których wykonanie odpowiadają zakłady w:
- Ćmielowie
- Chodzieży (należy do Ćmielowa)
- Bolesławcu
- Zakłady Fajansu we Włocławku
- Zakłady Porcelany Stołowej „Lubiana”
Dobrym pomysłem jest zaopatrzenie się w książki dotyczące polskiej ceramiki z lat 50-70. XX wieku, ponieważ to właśnie z tego okresu pochodzą najcenniejsze okazy. Katalogi i książki pomogą nam też w zidentyfikowaniu sygnatur lub konkretnych naczyń. W internecie również możemy znaleźć przydatną wiedzę dotyczącą poszczególnych serii.
Warto zwrócić uwagę także na naczynia, które powstały, by upamiętnić jakieś szczególne wydarzenia (np. rocznice czy jubileusze). Często są to limitowane kolekcje, które mogą być sporo warte.
Gdzie szukać sygnatur? Sygnatury zazwyczaj umieszczone są pod naczyniem. Same oznaczenia mogą dużo powiedzieć nam o naczyniu, np. o czasie jego powstania lub kolekcji (sygnatury na przestrzeni lat ulegają zmianie). W ich identyfikacji pomogą nam wspomniane już książki, katalogi, a także zasoby internetowe.
Pamiętajmy, że jeśli chcemy sprzedać ceramikę z PRL w internecie, dobrze jest zebrać o naczyniu jak najwięcej informacji. Nie jest też tajemnicą, że całe zestawy lub limitowane kolekcje sprzedają się lepiej, chociaż za pojedyncze „perełki”, jeśli są cenne, również można sporo dostać.
