Autor: Tom Kurek
Tu łączą się już nawet nie dwa, ale trzy światy: sypialnia, łazienka i oranżeria. Wysokie, bujne rośliny w wielkich donicach pełnią nie tylko ozdobną funkcję — tworzą coś w rodzaju zacisznego zakątka i w tej otwartej przestrzeni dają przynajmniej namiastkę prywatności. Swego rodzaju zasłoną jest również wielki fotel typu peacock. Projekt studia Mood Works, wazony „Inout” (Gervasoni), wanna Marmorin, armatura Grohe, moodworks.pl.
Sypialnia z łazienką. Zobacz jak połączyć obie strefy
Wanna albo prysznic o dwa kroki od łóżka? Odważni projektanci podsuwają pomysły na aranżacje sypialni z łazienką, zmieniające nasze przyzwyczajenia. Ale gdy się nad tym zastanowić, wcale nie są takie całkiem nowe. Może tym bardziej warto spróbować.
Pierwszy raz łazienkę w sypialni widziałam kilkanaście lat temu w Wiedniu, w hotelu Altstadt Vienna. Mieszkałam w pokoju sama i prysznic koło łóżka zupełnie mi nie przeszkadzał, poza tym między łazienką a oknem stała szafa. Mniej szczęścia miał sąsiad w bocznym skrzydle — w jego pokoju łazienka nie była osłonięta i widać ją było z okien w mojej części budynku. Ten widok już mniej mi się podobał i był, cóż, krępujący. Mimo to połączenie sypialni i łazienki uznałam za nieco ekstrawaganckie, ale ciekawe i całkiem normalne w hotelu, w którym każdy centymetr kwadratowy jest ekstrawagancki — każdy pokój inny, zaprojektowany przez artystów i słynnych architektów, m.in. Matteo Thuna, we foyer i w jadalni oryginały prac Andy’ego Warhola, na korytarzach fotografie Annie Leibovitz.
Świat poszedł ścieżką, którą zaczęli wydeptywać artyści, i trend łączenia sypialni z łazienką dziś przeniósł się z awangardowych hoteli do naszych domów, apartamentów i mieszkań. Choć wciąż jest nowością, już nie dziwi. Niektórzy specjaliści przewidują, że jeszcze kilka lat i uznamy go za tak samo oczywisty jak łączenie salonu z kuchnią, które też kiedyś było nowością, a dziś jest w zasadzie standardem.
Zobacz też: Sypialnia i łazienka razem? Tak! Zobaczcie jak je dobrze połączyć
Tyle że łazienka w sypialni budzi nieco większe kontrowersje, przede wszystkim ze względu na prywatność, która podczas toalety jest jednak trochę bardziej potrzebna niż podczas gotowania. No i dobrze mieć wtedy w domu drugą łazienkę, tradycyjną, ze względu na gości i pozostałych domowników. Ale takie rozwiązanie ma też zalety — skraca dystans między czynnościami związanymi z poranną czy wieczorną toaletą, poszerza strefę odpoczynku, stwarza nowe możliwości w aranżowaniu romantycznych chwil. A odpowiednio przemyślane i zaprojektowane, może się stać architektoniczną perełką w wystroju domu
Takie rozwiązanie wymaga projektowego doświadczenia, bo wiąże się z nim wiele trudności realizacyjnych i dodatkowe koszty. W pobliżu wanny musi się znaleźć choć minimalny węzeł sanitarny, który zazwyczaj staram się z otwartej przestrzeni wydzielić. Temperatura powietrza w pomieszczeniu kąpielowym powinna być o kilka stopni wyższa niż w sypialni, ale ten problem, podobnie jak kwestię zwiększonej wilgotności, rozwiązuje wydajna instalacja wentylacyjna lub klimatyzacyjna połączona z ogrzewaniem o podwyższonych parametrach. Unikam stosowania drewna na podłodze w strefie mokrej, a jeśli już, to z wilgocią najlepiej radzi sobie tek. Wanna i stojąca przy niej bateria to ważne elementy dekoracyjne. Powinny pasować do całej otwartej przestrzeni — ich zestawienie stanowi twórcze wyzwanie. Gdy jednak uda się zgrać wszystkie elementy, użytkownicy mogą się poczuć jak bohaterowie westernów lub filmów historycznych. Przed kąpielą nie trzeba już grzać wody na ogniu — pozostaje cieszyć się niekonwencjonalną scenerią.
Jeśli klient jest zainteresowany połączeniem strefy łazienkowej z sypialnią, rozważamy różnorodne scenariusze z życia codziennego i zastanawiamy się, czy w tym indywidualnym przypadku jest to dobry pomysł. Wanna w sypialni to coraz częściej wybierane rozwiązanie, jednak nie sprawdzi się w mieszkaniu, gdzie jest tylko jedna łazienka. Choć zawsze kibicujemy odważnym koncepcjom, odradzamy ślepe podążanie za modą. Wanna w sypialni ma służyć relaksowi, dlatego oprócz dobrego wyeksponowania wanny i jej ozdobnej formy warto zadbać o coś, co będzie cieszyć nasze oczy podczas kąpieli. W wyciszeniu pomoże także wydzielenie osobnych stref światła dla części sypialnej i łazienkowej — stworzy przytulną atmosferę i nastrojową scenerię. Połączenie strefy łazienkowej z sypialnią musi też być praktyczne, dlatego warto dobierać takie materiały i rozwiązania techniczne, które nie tylko sprawdzą się w codziennym życiu, lecz także nie ulegną szybkiemu zniszczeniu w kontakcie z wodą.
Sypialnia w łazience czy łazienka w sypialni? Zobacz ciekawe rozwiązania — GALERIE ZDJĘĆ
Autor: archiwum
Połączona przestrzeń sypialni i łazienki to rozwiązanie chętnie wybierane w dużych mieszkaniach, czyli tam gdzie są przynajmniej dwie łazienki - jedna dostępna dla pozostałych domowników i gości. Skoro na co dzień mamy tak mało czasu dla siebie, przy takiej aranżacji wnętrza możemy być ze sobą wykonując zwykłe czynności. Dzięki powiększeniu przestrzeni sypialni pojawiło się miejsce na niecodzienne łóżko, zajmujące środek pokoju.
Autor: Tom Kurek
Tu łączą się już nawet nie dwa, ale trzy światy: sypialnia, łazienka i oranżeria. Wysokie, bujne rośliny w wielkich donicach pełnią nie tylko ozdobną funkcję — tworzą coś w rodzaju zacisznego zakątka i w tej otwartej przestrzeni dają przynajmniej namiastkę prywatności. Swego rodzaju zasłoną jest również wielki fotel typu peacock. Projekt studia Mood Works, wazony „Inout” (Gervasoni), wanna Marmorin, armatura Grohe, moodworks.pl.
