Kuchenna półwyspa - zaprojektowana przez Justynę Smolec, to dębowa „skrzynia” przykryta blatem z płomieniowanego granitu (wykonana przez firmę Zebrano). - Jej wyjątkowość podkreśliłam, dodając napisy -  tłumaczy architektka. Grafik wybrał prosty font, zbliżony krojem do tego, którym na tablicach w barach mlecznych obwieszczano o cenie pomidorówki z ryżem.

Na ścianach korytarza tapeta „Modern Eccentrics” firmy Hooked on Walls.

Wystrój sypialni podyktowały drzwi. Pochodzą ze starej kamienicy na Dolnym Śląsku. Wyglądają jak bajkowe wrota do tajemniczego świata, a prowadzą do... garderoby. Architektka dostosowała się do nastroju, dodając idylliczny obraz i kinkiety ze skrzydełkami „Lucelinno”, czyli klasyk dizajnu projektu Ingo Maurera. A dla równowagi - proste, pokryte filcem łóżko marki NAP oraz podziurkowaną szafę.