Potrzebne będą: trzy deski ze śladami zużycia, najlepiej pochodzące z rozbiórki, równej długości i mniej więcej równej szerokości oraz nie zbyt grube (inaczej taca będzie zbyt ciężka), dwie listewki o długości połączonych desek, stare skórzane paski do spodni i wąski do sukienki czy od torebki, ewentualnie farby (np. w spreju), dobrej jakości lakier (np. w spreju), szlifierka lub papier ścierny P-120, wiertarko-wkrętarka, śrubokręt, wkręty, gwoździe, młotek, podkładki filcowe z gwoździem.

1. Szlifierką lub papierem ściernym wygładź deski ze wszystkich stron, aż powierzchnia będzie gładka.

2. Ułóż deski blisko siebie tak, by ładniejsze powierzchnie stanowiły „prawą stronę”. Malowniczo będą się prezentowały deski z resztkami farb i przecierkami, ale jeśli nie lubisz takiego wykończenia, wcześniej pomaluj je farbą w spreju i poczekaj, aż deski wyschną. Odwróć listewki „lewą stroną” do góry, upewnij się, że ścisło przylegają do siebie i połącz je listewką. Nałóż ją na deski przy jednym z końców, przykręć do każdej z nich.

3. Przykręć listewkę do drugiego końca desek.

4. Teraz listewki przykręć od góry.

5. Zabezpiecz całość lakierem w spreju albo malując pędzlem. Odstaw tacę do wyschnięcia.

6. Gdy drewno jest już na pewno suche, zamaskuj widoczne po prawej stronie wkręty kawałkami cienkiego skórzanego paska do sukienki albo od torebki. Paski powinny być nieco krótsze niż szerokość tacy. Nałóż je na miejsca z wkrętami po obu końcach tacy i przymocuj.

7. Odwróć tacę i do listewek przybij podkładki z gwoździami, by listewki, czyli nóżki, nie rysowały blatu stołu.

8. Z paska od spodni odetnij dwa kawałki równej długości i szerokości – to będą ucha tacy. Przykręć je po obu końcach tacy, do jej boków.

Taca czy patera ze desek z odzysku może stać się bardzo stylową ozdobą. Doda charakteru wnętrzom rustykalnym, eko, loftowym, boho...