Projektanci zastali mieszkanie w stanie deweloperskim. Układ funkcjonalny mieszkania praktycznie się nie zmienił.
Dwa skrajnie postrzegane materiały stworzyły równowagę we wnętrzu.
Głównym założeniem przy aranżacji wnętrza było zaznaczenie wyrażnego kontrastu pomiędzy zastosowanym betonem a drewnem.
Elementem zasługującym na szczególną uwagę w projekcie wnętrza jest nieregularny kształt wiszących szafek kuchennych. W całości tworzą one jedną, spójną bryłę lecz pojedyncze korpusty zostały zaprojektowane w nieregularnych kształtach.
Drewno pojawiło się we wnętrzu pod postacią frontów zabudowy: kuchennej oraz meblościanki w salonie.
Projektanci postanowili zostawić w stanie surowym sufit oraz ściany w mieszkaniu – ściana w salonie została częściowo zdarta do betonowych płyt.
Urządzając mieszkanie projektanci postawili na stonowaną kolorystykę. Pojawia się tu biel, szarość oraz akcenty czerni – obecne w dodatkach dekoracyjnych konsekwentnie korespondują ze sobą w mieszkaniu.
Odcinek podłogi w strefie wejściowej oraz kuchennej został pokryty płytkami imitującymi beton marki Marazzi. Jedynie podłogę w salonie i sypialni pokryto dębowym drewnem.
Nad stołem zawisły lampy inspirowane kultowym projektem Toma Dixona.
Pikowany zagłówek łóżka zapewnia wygodę w sypialni i pomysłowo maskuje przewody od kinkietów.