Ta kuchnia z tradycyjną kuchnią nie ma nic wspólnego. Wykończona marmurem wyspa przypomina dzieło sztuki. Jej bryła to nie klasyczny graniastosłup, ale nieregularny blok. Każda z krawędzi jest ustawiona nieco pod innym kątem.

Co istotne, wyspa może być długim monolitem, a kiedy trzeba zyskać również funkcję stołu. Wystarczy odsunąć jej jedną część od drugiej, by pojawił się niższy blat, do którego można dostawić krzesła. 

Sama zabudowa jest z jednej strony minimalistyczna, a z drugiej wyrafinowana i dekoracyjna. Ciemny, ręcznie szczotkowany fornir w połączeniu ze zdobnym kamieniem tworzy unikalną całość. 

Wszystkie trzy sekcje kuchni można schować za drzwiami kieszeniowymi, zyskując “czystą”, już teraz zupełnie minimalistyczną przestrzeń!

W strefie gotowania znajduje się płyta grzewcza, a nad nią, w półce obudowanej kamieniem — okap. Wtedy, kiedy kuchnia jest nieużywana, półki na przyprawy i bateria służąca do napełniania garnków, są schowane za wykonanym z czarnego szkła, elektrycznie sterowanym panelem.

W kolejnej sekcji znajduje się zlewozmywak, który zupełnie wtapia się w blat. Również i tam nie zabrakło panelu, który w kilka sekund schowa to, czego nie chcemy mieć na widoku.

W sekcji trzeciej z kolei znajduje się piekarnik.