Mimo jasnej podłogi i ścian salon był przytłaczający. Meble w salonie przed rearanżacją były ciemne i przysadziste, przez co wnętrze wydawało się jeszcze mniejsze i bardziej ponure.
Duży stół zajmował całą długość ściany - i zabierał wolną przestrzeń.
Wg projektu w salonie, przedpokoju i kuchni wymieniono podłogę na jednolite panele - ten zabieg dodatkowo powiększył optycznie mieszkanie.
Kuchnia była wąskim pomieszczeniem, w którym o swobodnym poruszaniu się można było tylko pomarzyć.
Zabudowa również nie zapewniała swobodnego korzystania z kuchni.
Projekt nowego salonu z kuchnią stawiał na komfort. By uzyskać funkcjonalne wnętrze, wyburzono ścianki dzielące salon, kuchnię i przedpokój.
W kuchni otwartej na salon stanęła mini wyspa w kolorze błękitnym.
W salonie wymieniono meble na białe i pastelowe, które w przeciwieństwie do ciemnych nie przytłaczają wnętrza.
Przed metamorfozą sypialnia miała zielone ściany i drewniane meble.
Taki zestaw nie zachęcał zbytnio do odpoczynku i błogiego relaksu.
Projekt nowej sypialni stawia na pastele: błękit i pudrowy róż.
Zamiast ciemnych, drewnianych mebli w sypialni znalazły się lekkie, białe meble.
Błękit wpływa kojąco na zmysły i pozwala się zrelaksować - dużo lepiej niż jaskrawa zieleń.
W nowej sypialni nie mogło zabraknąć również lustra - oprócz swojej oczywistej funkcji, optycznie powiększa pomieszczenie.
Przed metamorfozą większą część łazienki zajmowała wanna. Ściany i podłogę wyłożono natomiast małymi jasnymi płytkami o widocznych łączeniach.
W nowej łazience zamiast wanny znalazła się kabina prysznicowa - to dużo praktyczniejsze rozwiązanie do małych mieszkań.
Na ścianach oprócz dużych płytek zamontowano drewniane panele, które ocieplają łazienkę i wprowadzają przytulny klimat.
Na ścianach oprócz dużych płytek zamontowano drewniane panele, które ocieplają łazienkę i wprowadzają przytulny klimat.