Salon w sopockim lofcie
W salonie króluje ogromna szara sofa. W chłodne dni mieszkanie dogrzewa ulubiona koza - po prostu niezastąpiona. Za przeszkleniem znajduje się chłodna, nieogrzewana weranda, w której dawniej przechowywano żywność. Teraz jest palarnią. Zimą stoi w niej także choinka. Widać, że właściciele lubią współczesny design. Znajdziemy tu szezlong Le Courbosiera - klasyk designu, lampki Tolomeo firmy Artemide i modne perskie dywany.
Źródło: Archiwum serwisu