− Rzadko kupuję zwykłe terakotowe czy, nie daj Boże, plastikowe doniczki. Wolę sadzić rośliny w kamionkowych naczyniach, garnkach, misach, imbrykach, wazonach i w czym się tylko da! Jeśli kształt pozwala, zawieszam je w sznurkowych ażurach, tworząc przestrzenne kompozycje − mówi Magda. I zdradza nam kilka swoich sekretów.
Makrama nadaje doniczce miłą dla oka oprawę. A do tego znacznie poszerza możliwości eksponowania roślin w mieszkaniu!
Sznurek (na krótki i skromnie pleciony kwietnik wystarczy ok. 25 m), drewniane kółeczko, nożyczki.
Utnij 8 równych kawałków sznurka po 2,5-3 m.
Sznurki przewlecz przez kółko, które powinno znaleźć się w połowie ich długości.
Kawałkiem sznurka obwiąż je pod kółkiem. Masz więc teraz 16 sznurków. Podziel je na 4 sekcje. Każdą sekcję pleć osobno.
Weź 4 pierwsze sznurki i zrób węzeł płaski. Pleć dwoma sznurkami zewnętrznymi – 1 prawym, 1 lewym, a 2 sznurki w środku będą przez nie oplatane.
Kontynuuj.
Teraz odwrotnie: prawy sznurek ułóż w pętlę nad sznurkami wewnętrznymi, ale pod lewym sznurkiem. Lewy przełóż pod sznurkami wewnętrznymi i przez pętlę. Zaciśnij. Masz teraz węzeł płaski.
Na tych samych czterech sznurkach wykonaj jeszcze kilka węzłów płaskich (decyzja o liczbie węzłów zależy od ciebie).
O taki efekt nam chodzi.
Utwórz taką samą liczbę węzłów na pozostałych 12 sznurkach.
Zostaw ok. 20 cm i pleć dalej, ale istniejące dotąd czwórki rozdziel. Bierz 2 sąsiednie sploty, które chcesz połączyć. Mając w ręku 8 sznurków, odrzuć po 2 zewnętrzne z prawej i lewej strony (masz teraz 4 sznurki, pleć je splotem płaskim).
Czynność powtórz kilkukrotnie, analogicznie rób z pozostałymi sznurkami.
Dołóż kilka splotów, aby sznurki utrzymały doniczkę. Zostaw wolne kolejne 20-30 cm i znów łącz 2 sznurki z jednej i dwa z sąsiedniej czwórki, tworząc dwukrotnie węzeł płaski. Analogicznie powtarzaj czynność
na pozostałych sznurkach.
Teraz czas na wiązanie dołu kwietnika. Zostaw wolne ok. 2-3 cm i za pomocą dodatkowego sznurka kilkukrotnie opleć pozostałe sznurki i mocno zawiąż.
Sznurki równo przytnij. Makrama gotowa!