Nie ma udanego czerwcowego weekendu bez choćby krótkiego wypadu za miasto na łono natury. Taki wypad po prostu się nie liczy, jeśli jego częścią nie będzie piknik. Piknik zaś jest niemożlliwy bez kosza piknikowego. Jaki powinien być idealny kosz piknikowy? Jak go wyposażyć?
Fot.: bernardbodo/GettyImages
Kosz piknikowy na rower
Jeśli planujemy wypad na piknik rowerem, wybierzmy niezbyt duży kosz piknikowy. Tak, żebyśmy bez trudu przymocowali go na bagażniku lub w miejscu koszyka i dojechali w wymarzone miejsce bez nadludzkiego wysiłku.
Fot.: G-TRADE Gustaw Szuba|Mariusz Bykowski
Piknik na molo
Szklana zastawa piknikowa będzie się prezentować znakomicie. Jeśli jednak zależy nam na niskiej wadze piknikowego kosza, wybierzmy zastawę z tworzyw sztucznych.
Fot.: Materiały prasowe Landersen
Kosz piknikowy z poliestru
Wiklina, choć wciąż króluje wśród koszyków piknikowych, nie jest jedyną opcją. Na zdjęciu koszyk wykonany z nowoczesnego i wytrzymałego poliestru.
Fot.: Lizzie_Lamont/GettyImages
Wyposażenie kosza piknikowego
Dobry kosz piknikowy powinien umożliwić nam dostosowane do potrzeb ułożenie sztućców i akcesoriów, w zależności od tego, czy akurat chcemy zabrać więcej talerzy, czy kubków, więcej owoców, czy napojów.
Fot.: ViewApart/GettyImages
Piknik tuż za domem
Nie myślmy o pikniku wyłącznie jako o elemencie weekendowego wypadu za miasto. Pełnokrwisty piknik możemy zorganizować równie dobrze w przydomowym ogrodzie. Kosz piknikowy ułatwi organizację takiej imprezy.
Fot.: Krzysztof Zasuwik
Dodatkowe wyposażenie
W koszu piknikowym znajdźmy miejsce nie tylko na jedzenie, napoje, sztućce i naczynia. Możemy zmieścić tam także piknikowy obrus i dodatkowe podkładki, żeby zapewnić stabilność naczyń.
Fot.: Krzysztof Zasuwik
Termiczny kosz piknikowy
Materiałowe kosze piknikowe są często wyściełane dodatkową warstwą termiczną. Pozwoli to cieszyć się napojami i jedzeniem podanymi dokładnie w takiej temperaturze, w jakiej sobie życzymy.