Coca-cola została stworzona przez farmaceutę z Atlanty w 1886 roku, ale początkowo nie zyskała popularności. Dziś coca-cola jest drugim po wodzie najchętniej wypijanym napojem na świecie. Niewiele osób wie, że coca-colę można wykorzystać do celów kosmetycznych i co ciekawsze – do sprzątania. Dlaczego popularny napój tak skutecznie radzi sobie z kamieniem, osadem, rdzą i tłustymi plamami? Tajemnica tkwi w składzie, a dokładniej w 3 kwasach, które zawiera każda butelka coli: kwasu cytrynowego, kwasu węglowego i kwasu ortofosforowego. Ten ostatni używany jest między innymi do odkamieniania armatury w ciepłownictwie, jako płyn do lutowania, a także do produkcji nawozów sztucznych. Ponadto, kwas ortofosforowy wchodzi w skład fosfolu, odrdzewiacza do stali.

Coca-cola sama w sobie może i nie jest najzdrowszym napojem, głównie przez obecność kwasów, kofeiny i bardzo dużych ilości cukru, ale jeśli mamy butelkę coli w domu, warto wykorzystać ją do sprzątania

PRZYPALONE GARNKI nie mają szans w starciu z coca-colą. Popularny napój poradzi sobie nawet z najbardziej przypalonymi naczyniami. By pozbyć się spalenizny, wlejmy do garnka lub patelni coca-colę, postawmy na kuchence i zagotujmy. Odstawmy colę na kilkanaście minut, a następnie usuńmy spaleniznę myjką.