Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Tworzę obrazy z tkanin techniką aplikacji. Zajęcie jest żmudne, wymaga precyzji i cierpliwości. Jednak ja to uwielbiam.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Moje ulubione motywy to liście i kwiatowe zawijasy. Inspiruje mnie przyroda - wzory, kolory, formy. Na spacery chodzę z aparatem fotograficznym. Pomysłów i materiałów nigdy mi nie brakuje. Stare krzesło z odzysku obiję suknem z aplikacją z maków.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Moje tworzywo Skrawki tkanin dostaję od znajomych, którzy prowadzą pracownie krawieckie. Większe ilości kupuję w hurtowniach. Ulubiona to Pasgala przy ul. Mińskiej w Warszawie. Kolorowe nici, szpulki, wstążki, cekiny i koraliki to moja biżuteria. Także w sklepach z tanią odzieżą, jak się okazuje, można znaleźć piękne i dobrej jakości tkaniny.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Autor: Archiwum serwisu
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Autor: Archiwum serwisu
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Autor: Archiwum serwisu
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Autor: Archiwum serwisu
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Zrób ze mną obrus w róże Największą przyjemnością jest wypełnianie projektu materiałem, a najtrudniejsze - dokończenie pracy, która często posuwa się powoli, wymaga pokory i cierpliwości. Lubię jednak wszystkie etapy, nawet obcinanie splątanych nitek, bo wtedy widać już końcowy efekt. Najpierw wybrałam gładką tkaninę na tło kompozycji. Polecam bawełnianą, bo najlepiej się układa i łatwo szyje. Na aplikacje zaś płótna bawełniane z różanym wzorem. Nie są drogie - można je kupić już za 30 zł/m. Wycięłam z nich kwiaty.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Następnie przypięłam je szpilkami do tkaniny. Można użyć specjalnego kleju do tekstyliów.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Obszyłam wzór na maszynie ściegiem do obrzucania dziurek (może być gęsty zygzak). Podczas szycia stopniowo usuwałam szpilki. Kolory nici dobrałam do aplikacji: różowe do róż, do liści zielone.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Maluję tkaninami

Maluję tkaninami

Kiedy skończyłam naszywać aplikacje, podszyłam krawędź obrusa i obcięłam wystające nitki. Gotowe!
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Powrót
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Maluję tkaninami
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email