Najczęściej farbą tablicową lub tablicowo-magnetyczną malujemy fragment lub jedną całą ścianę. Taka dekoracja pojawia się często w aranżacjach wnętrz w stylu vintage, nowoczesnym lub skandynawskim. Farba tablicowa to powłoka o najwyższej odporności na zmywanie i szorowanie, a więc może być wykorzystana w miejscach szczególnie narażonych na uszkodzenia, na przykład w kuchni, czy pokoju dziecka. Nadaje się też do malowania zabudów lub półek z płyt gipsowo-kartonowych. Na czarno malujemy tylko jedną ścianę we wnętrzu, tę najbardziej widoczną. Możemy na niej pisać i rysować co tylko przyjdzie nam do głowy – ciekawe cytaty, pozdrowienia dla domowników, listę zakupów, menu... Farba tablicowa jest odporna na ścieranie, dlatego można nią także wykończyć blat stołu, a nawet fragment posadzki. Nawet intensywnie eksploatowana ściana pomalowana farbą tablicową nie traci koloru i się nie wybłyszcza. Kreda ma bardzo dobrą przyczepność do pomalowanego nią podłoża, a jednocześnie, tak jak z prawdziwej tablicy, łatwo ją usunąć – wystarczy przetrzeć zwilżoną ścierką lub gąbką.
Najbardziej stylowo wygląda ściana pomalowana czarną farbą tablicową, ale w niektórych wnętrzach warto wypróbować też inne kolory - w sprzedaży dostępne są farby tablicowe zielone, niebieskie, czy żółte. Także kreda nie zawsze musi być biała. I właśnie to jest wyjątkową cechą ściany pomalowanej farbą tablicową. A żeby twórczość przetrwała warto zrobić zdjęcie zapiskom, najlepiej aparatem typu Polaroid. Na tablicy magnetyczno-tablicowej obok rysunków może z czasem pojawić się kolekcja przedstawiająca „sceny z życia ściany”…