Jak dodać sypialni przytulności? Warto postawić na drewno. Nie chodzi tylko o podłogi i meble, lecz także ściany. Do łask wraca np. boazeria, która w nowoczesnym wydaniu znacznie różni się od boazerii kojarzących się z minionym ustrojem. Za pomocą drewna można wyróżnić jedną ze ścian albo tylko jej fragment. Miłośnicy stylu rustykalnego czy alpejskiego mogą zaś wyłożyć drewnem wszystkie ściany, a nawet sufit.
Zobacz też: Drewno na ścianie - świetne rozwiązanie do każdego wnętrza >>>
Drewno z recyklingu: ściana w sypialni DIY
Jeśli chcesz wprowadzić do wnętrza sypialni przytulny, nieco rustykalny klimat, spraw sobie ścianę z drewna z recyklingu. Efekt „wow!” gwarantowany! Jak to zrobić?
Pierwszy krok to przygotowanie drewna z odzysku. Wiekowe deski, np. z podłogi lub rozebranego budynku, wymagają dokładnego oczyszczenia. Należy usunąć z nich stare powłoki ochronne (wosk, lakier, farbę) za pomocą wiórów metalowych, drucianej szczotki i papieru ściernego (przyda się też do oszlifowania drewna, aby nie miało drzazg i zadziorów). Możesz zastosować preparaty chemiczne pomagające usuwać poprzednie warstwy farb. Oczyszczone deski zabezpiecz olejem, woskiem lub lakierem (za pomocą tych środków nadasz deskom pożądany kolor). Rozważ również zakup obrobionego już drewna, pochodzącego z rozbiórek starych budynków.
Zobacz też: Meble z palet - łóżko z palet w wersji zrób to sam >>>
Kolejny etap to montaż drewna z recyklingu na ścianie. Wkrętami przymocuj do ściany równolegle rozmieszczone pionowe listwy o gr. 2 cm i szer. 5 cm. Następnie przybij do nich przygotowane wcześniej deski. Ściana z drewna w sypialni gotowa!
Nowoczesna boazeria w sypialni
Drewno z recyklingu jako okładzina ścienna w sypialni to tylko jedna z wielu możliwości. Równie ciekawie prezentuje się nowoczesna boazeria, czyli najprościej mówiąc, drewniane deski. Boazerię wykonuje się z różnych gatunków drewna, m.in. sosnowego, bukowego, świerkowego, brzozowego i dębowego. Najczęściej deski mają kilka metrów długości, grubość ok. 1,5-2 cm, a szerokość – 2-10 cm. Krawędzie desek na boazerię są wyprofilowane w taki sposób, by szczelnie do siebie pasowały (wpusty i wypusty). Powierzchnia boazerii nie musi być gładka. Wszelkie rowkowania, wypukłości i frezowania odgrywają rolę dekoracyjną.
Zobacz też: Boazeria na topie: jak ją odnowić w jeden dzień? >>>
Nowoczesna boazeria daleka jest od ciężkości optycznej i swoistej „toporności” desek popularnych w polskich mieszkaniach jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Styl skandynawski wprowadził do Polski modę na białą boazerię czy subtelnie pobielane deski. Starą boazerię można z kolei poddać efektownej metamorfozie, malując ją na ulubiony kolor.
Jeśli chodzi o klasyczne inspiracje, warto zainteresować się tzw. boazerią angielską. Najczęściej przyjmuje ona formę prostokątnych paneli drewnianych, które układa się na dolnej części ściany. Boazeria angielska polecana jest zwłaszcza do wnętrz w stylu klasycznym, prowansalskim i oczywiście angielskim.