Naturalne materiały we wnętrzach. Moda na len
Trend ekologiczny to coś więcej niż sezonowa miłość. Każdy moment jest dobry, aby we wnętrzach otoczyć się lnem i docenić jego subtelną urodę. Lniane zasłony, poszewki, czy obrusy z lnu dodają wnętrzom lekkości.
Autor: Konrad Kalbarczyk
Wyraziste faktury tkanin kontrastują z gładką powierzchnią ceramiki. W aranżacji: lniane serwetki, 30 zł/szt., lniane obrączki do serwetek, 25 zł/szt., GALERIA ABONDA; kubeczek z łyżeczką, 45,50 zł/2 szt., hemtex; drewniane podkładki, 35 zł/4 szt., MONETTI.
Len szczególnie nadaje się do dekorowania okien. Lniane zasłony i firany chociaż kojarzą się z szorstką i sztywną tkaniną, wcale taki nie muszą być. Wręcz przeciwnie. Len bywa lekki jak mgiełka, zwiewny i przejrzysty. W tej formie polecany jest na firanki. Subtelna siateczka splotu szczególnie pięknie wygląda, gdy prześwieca przez nią słoneczne światło. Grubsze płótna proponowane są na zasłony. Powieszenie białych i gładkich zasłon nada wnętrzu klimat kojarzący się z antykiem. Natomiast za pomocą barwionych na delikatny odcień uzyskamy efekt przytulności i bezpretensjonalności.
Szlachetny len prowadzi wyrafinowaną grę z oryginalną, niefarbowaną wełną. Kolorystyka harmonizuje z naszym zimowym klimatem (który ostatnio wciąż się ociepla), dominują w niej więc rozbielone szarości i poszarzałe biele. Dla ożywienia dodano szczyptę różu. Dzięki stonowanej gamie barw na znaczeniu zyskują faktury. Aby nie popsuć tego efektu, warto jest dobrać drewniane meble o prostych formach.
W jadalni...
Uroczyste okazje wymagają odpowiedniej oprawy. Klasycznym, ale wciąż bezkonkurencyjnym rozwiązaniem pozostaje śnieżnobiały obrus z cienkiego płótna. Len jest najlepszym materiałem na serwety, serwetki i bieżniki. Za prawdziwie elegancką uchodzi również biała zastawa stołowa. Pałacowy styl podkreślimy, dobierając do niej kielichy z bezbarwnego szkła, srebrne dodatki oraz kryształowe dekoracje, w których tysiącem refleksów odbijać się będzie migotliwe światło świec.
