Aranżacja wnętrz. Salon i jego oświetlenie: lampy, żyrandole i kinkiety
Nawet skromna aranżacja wnętrz może stać się bardzo interesująca. O ile potrafimy zadbać o odpowiednie oświetlenie. Pomogą nam w tym między innymi dobrze dobrane lampy, kinkiety i żyrandole. Efekt wzmocnią dekoracje świetlne, które są obecnie bardzo modne w wystroju wnętrz. Salon powinien mieć oświetlenie górne, jak i boczne. W salonie sprawdzą się żyrandol lub plafoniera, kinkiety, lampy stojące, jak i lampy wiszące np. nad stołem.
Aranżacja wnętrz: oświetlenie gustownym dodatkiem
Dostępne oprawy świetlne zadowolą zarówno miłośników tradycji, jak i nowoczesności w aranżacji wnętrz. Dziś oświetlenie każdy może dopasować do swoich potrzeb. Jeśli mamy nowoczesny salon, to wybierzmy lampy, żyrandole i kinkiety, które zaskakują formą i tworzywem, z jakiego je wykonano. Dzięki nim aranżacja wnętrz nabierze kolorów. Producenci lamp wciąż poszukują nowych materiałów, innowacyjnych sposobów wykorzystania starych surowców oraz pomysłów na nietypowe połączenia tworzyw. Dzięki temu oświetlenie nabiera nowoczesnych, bądź tradycyjnych kształtów, które każdy będzie mógł dopasować do swojego salonu.
Salon i nowoczesne lampy
Aranżacja wnętrz mocno uzależniona jest od oświetlenia. Dlatego twórcy odpowiedzialni za lampy, żyrandole czy kinkiety wprowadzają coraz to nowsze materiały. Lampy ze szkła połączonego z plastykiem? Czemu nie. Kryształowe szkło łączy się dzisiaj z plastikiem, w użyciu jest papier, karton, a także filc, koronka i włóczka. Spotyka się również klosze, abażury z plastycznych materiałów, np. silikonu, których kształt mogą modelować użytkownicy, np. wyginając oprawę lampy w różne strony. Łatwy sposób, aby aranżacja salonu mogła wciąż ulegać drobnej korekcie. Powstają również lampy wyplatane z traw czy wikliny przypominające kosze oraz ręcznie klepane z mosiądzu bądź miedzi nawiązujące do wzornictwa starych mis. Projektanci dają drugie życie produktom i materiałom. Proponują lampy czy żyrandole z butelek PET, zakrętek i innych surowców wtórnych. Bardzo często nowoczesność opraw podkreśla ich rozmiar - do dużych minimalistycznych wnętrz pasują lampy w rozmiarze XXL. Lampy w dużych rozmiarach znakomicie będą się prezentowały w nowoczesnym salonie.
Oświetlenie wnętrz: żyrandole
Salon i żyrandol to tradycyjne połączenie. Również żyrandole potrafią zmienić aranżację wnętrz. Jak wiadomo, żyrandole to oprawy wykorzystywane do oświetlenia ogólnego. Zawieszone są najczęściej pośrodku salonu tuż pod sufitem. Żyrandole to dobry pomysł przede wszystkim dlatego, że są ponadczasowe, a zmieniają się jedynie ich kształty. Żyrandole bywają naprawdę różne. Wciąż chętnie w salonie stosuje się klasyczne wieloramienne, ale bardzo modne są też ich formy nowoczesne, których walorem są proste ramiona wykonane ze stali. Powodzeniem cieszą się też żyrandole o ramionach zdobionych kryształami lub szklanymi czy plastikowymi elementami naśladującymi kryształ. Z salonem urządzonym w stylu fusion doskonale komponują się żyrandole inspirowane tradycyjnymi formami, np. pałacowymi, wykonane z nietypowych dla nich materiałów: kolorowego szkła lub plastiku, a nawet nadmuchiwanej gumy. Przyciągające wzrok kształty otwierają ciekawe możliwości aranżacyjne, np. modne dzisiaj żyrandole z kryształków czy szkła weneckiego zawiesza się nie tylko w salonie, ale także np. łazience.
Konkurencyjne oświetlenie: plafoniery
Jesli mamy niski salon, to do jego oświetlenia zamiast lampy wiszącej warto zastosować nowoczesne oprawy, których forma łączy w sobie cechy żyrandola i plafoniery. Można powiedzieć, że to plafon z ramionami. Tego typu oprawa składa się z podstawy (okrągłej, owalnej lub prostokątnej), z której wychodzą liczne ramiona. W takim oświetleniu równie ważne jak oprawa są zwykle widoczne źródła światła. Podstawową konkurencją dla żyrandoli w salonie są natomiast plafoniery, czyli podwieszone pod sufitem, przepuszczające światło klosze. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że aranżacja wnętrz uzupełniona plafonierami daje doskonały efekt. To świetny sposób na oświetlenie sypialni i salonów. Jeśli zaś myślisz o efektownym oświetleniu stołu, to powinieneś zdecydować się na lampy wiszące. Mają one zazwyczaj jedno źródło światła osłonięte kloszem skierowanym w dół. Jeśli klosz jest nieprzezroczysty daje światło kierunkowe, natomiast gdy jest prześwitujący - wnętrze zyskuje światło rozproszone. Nadal modne są kloszone inspirowane tradycyjnymi wzorami o kształcie odwróconej misy, a także lampy o podwójnych kloszach ze szkła matowego i przezroczystego. Od kilku lat dużym powodzeniem cieszą się szklane lampy w kształce wydłużonego stożka, ściętej kuli oraz walca. Najnowsze propozycje to jednak klosze z materiałów nietypowych, np. filcu czy pleksiglasu.
Salon i dodatkowe oświetlenie
Dodatkiem do oświetlenia ogólnego w salonie są klasyczne lampy stołowe, często występujące w komplecie z lampami podłogowymi. Niewielkie lampy stołowe ustawione na komodach, konsolach i stolikach w salonie lub holu oraz szafkach nocnych w sypialni pomagają zbudować klimat relaksu. Dają światło służące nie tylko tworzeniu nastroju, ale także są elementem aranżacji wnętrza. Klosze tych lamp są najczęściej wkonane ze sztywnych materiałów tekstylnych. Statyw lampy ma przeważnie kształt klasycznej kolumny lub filaru z mosiądzu bądź drewna, czy też wazy szklanej lub ceramicznej. Modne są także lampy z podstawami ceramicznymi o nietypowych kształtach: w postaci psa czy zająca lub bohatera baśni.
Dodatkowe oświetlenie: Lampy podłogowe
Lampy podłogowe towarzyszą meblom i sprzętom salonu - ustawia się je przy kanapach i fotelach. Są też przydatne przy oglądaniu telewizji, łagodzą kontrasty świetlne, które stwarza obraz włączonego ekranu. Ich światło tworzy delikatną poświatę, przy której nie męczy się wzrok. Jeśli są przystosowane do oświetlenia kierunkowego, można je wykorzystać do oświetlenia miejsc pracy lub są pomocne przy wieczornej lekturze. Poza tradycyjnymi kształtami typu klasyczna kolumna zwieńczona dekoracyjnym kloszem wielu zwolenników mają lampy podłogwe w stylu minimalistycznym. Ich ozdobą jest delikatne, wykonane ze szlachetnego metalu ramię, często wygięte w łuk, ze szklanym bądź metalowym kloszem.
Kinkiety na pomoc
Oświetlenie ogólne w salonie wspomagają również kinkiety, czyli oprawy przeznaczone do montowania na ścianach. Mogą mieć formę zamkniętych, przylegających do ściany kloszy w kształcie muszli, mis czy kubicznych figur geometrycznych. Oświetleniem najlepiej komponującym się z tradycyjnymi wieloramiennymi żyrandolami są kinkiety powtarzające ich wzór. Składają się tak samo jak żyrandol z wygiętego ramienia zakończonego kloszem. Niezależnie od stylu kinkietu osłony nieprzezroczyste będą kierowały światło na ścianę, a te świecące do góry dadzą również efekt światła odbitego. Kinkiety to oprawy bardzo uniwersalne chętnie stosowane we wszystkich pomieszczeniach do oświetlenia luster, obrazów, mebli, dekoracyjnych przedmiotów czy też wnęk.
Długą listę oświetleniowych opraw wzbogacają podświetlane przedmioty użytkowe, takie jak wazony, donice, kolumny wykonane z przezroczystych lub półprzezroczystych materiałów. Źródło światła jest w nich ukryte - świecą tylko powierzchnie, od których odbija się światło.
Oświetlenie mieszkania: przesłony w funkcji opraw
By aranżacja wnętrz dawała efekt światła odbitego, montuje sie źródła światła za przesłonami. Na efekt oświetlenia duży wpływ ma rodzaj materiału użytego na przesłonę. Jego barwa i grubość przyczyniają się do wzbogacenia rysunku światła. Przegrodą jest najczęściej konstrukcja z płyt gipsowo-kartonowych. Pomalowana na biało w połączeniu ze źródłem światła dodaje wnętrzu lekkkości. Te same płyty w intensywnym kolorze będą podkreślały i odbijały kształt obudowy oświetlenia. W roli przesłon występują także płyty HDF, MDF, OSB czy obłożone fornirem płyty pilśniowe. Ciekawy efekt daje zastosowanie jako przesłony tafli szkła mlecznego lub mrożonego. W tej roli wykorzystuje się także sztukaterie. Sączące się zza takiej przegroy światło jest delikatne, sprzyja wypoczynkowi i buduje klimat wnętrza - odbija się od płaszczyzny przesłony i wypełnia wnętrze blaskiem. Światło zaaranżowane za ekranem nie jest ostre, lecz przefiltrowane - towarzyszy nam, ale nie razi w oczy. Zwykle przesłony pełnią funkcję sufitu podiweszanego lub gyzmsu. Oświetlone wydobywającym się zza nich światłem wnętrze wydaje się wyższe niż jest w rzeczywistości.
