Współczesny eklektyzm: luksusowe niedoskonałości w naszym wnętrzu!

2014-02-19 16:07

Dodawanie wnętrzu unikalnego charakteru wpisuje się w nieśmiało wkraczający do polskich wnętrz, współczesny eklektyzm zastawy stołowej. Przepiękny efekt pochwały niedoskonałości we współczesnych wnętrzach eklektycznych, zachwyca prostotą pomysłu i mistrzostwem wykonania. Niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju wzory i kolaże, potrafią uczynić z naszych zbiorów prawdziwe galerie osobliwości. Warto kolekcjonować unikalne przedmioty i urozmaicać sztywny „garnitur” jednolitych zastaw.

Spis treści

  1. Współczesny eklektyzm: niedoskonałość jest w modzie!
  2. Współczesny eklektyzm: jarmarki staroci & targi w Mediolanie
  3. Współczesny eklektyzm: przekuwanie wady w zaletę.

Współczesny eklektyzm: niedoskonałość jest w modzie!

Szczęśliwie co raz częściej w świecie szeroko pojętej mody (ubiór, wnętrza, meble, dodatki) odchodzi się od odrealnionego kanonu piękna ku pochwale niedoskonałości, a dzięki temu – niepowtarzalności i wartości unikatu. Warto ten chwilowy oddech od wszędobylskiego perfekcjonizmu przekuć w wartość ponadczasową. Najlepiej zacząć od siebie. I od małych, niepozornych przedmiotów. Efekt na bazie współczesnego eklektyzmu potrafi zachwycić!

Współczesny eklektyzm: jarmarki staroci & targi w Mediolanie

Inspirację do własnych działań na polu wnętrz w stylu współczesnego eklektyzmu możemy znaleźć wszędzie – od lokalnych pchlich targów (prawdziwej skarbnicy unikatowych przedmiotów z duszą), po największe i najbardziej prestiżowe targi designu w Mediolanie. Kolekcję unikatowych naczyń możemy zacząć od niepozornych filiżanek, czajniczków lub ekstrawaganckich łyżeczek do cukiernic. Nie bójmy się mieszać wzorów i kolorów – znajdźmy jedynie jedną wspólną cechę dla naszych zbiorów (np. złocony rant, albo motywy ceramiki holenderskiej), a nasza kolekcja zyska niepowtarzalny, autorski charakter.

Współczesny eklektyzm: przekuwanie wady w zaletę.

Niepozorne zdarzenia są najczęściej motorem niezwykłych pomysłów, inspirując nas do nowych działań. Dlaczego by więc nie przekuć wady w zaletę? Każdy z nas kiedyś stłukł talerzyk, albo obił uchwyt ulubionej filiżanki. Zdarzało się, że zastawa ze stłuczonym talerzem odstawiana była w niebyt. Chcąc podążać z duchem współczesnego eklektyzmu zdecydowanie odrzućmy ten tok rozumowania i odwróćmy sytuację zadając sobie pytanie: co powinnam uczynić, aby ożywić i odświeżyć posiadaną ceramikę / zastawę stołową / porcelanę ? Jakie wzory i motywy cieszą moje oko i jaki efekt przy w pełni nakrytym stole chciałabym uzyskać? Inspirujmy się własnym otoczeniem – pojedynczymi sztukami ceramiki posiadanej w domu (może zestawione w odpowiednim towarzystwie zyskają na urodzie?), odwiedźmy najbliższy jarmark staroci lub obejrzyjmy w internecie sprawozdania z międzynarodowych targów designu. Patrzmy, uczmy się i eksperymentujmy!

Można sobie tylko wyobrazić, że sława nadchodzącej stylistyki współczesnego eklektyzmu zapoczątkowało przypadkowe obicie ucha ulubionej filiżance...