Bawialnia: miejsce zabawy dla dorosłych

2009-01-06 1:00

Bawialnię, czyli dawny salon, przerabiamy na miejsce zabawa dla dorosłych. Ma mieć nietypowe oświetlenie (kilkadziesiąt żarówek), dyskotekowy element (ścianę z luster) i podest do chilloutu, czyli relaksu.

Twój rzut!

Drugi salon przerabiamy na imprezę tak, jakby był przestrzenną grą. Kluczem są tu wyraziste wzory imitujące szachownicę, meble udające przeskalowane kostki do gry. Kolory: czerń, biel i czerwień. Im więcej elementów ze świata gier, tym lepiej: pionki, figury szachowe, domino. Nawet można się pokusić na wtaszczenie do domu... automatu do gier. Spontanicznym elementem może być huśtawka, w naszej aranżacji to podwieszone na linkach siedzisko przykryte białym dywanem.

Wiele osób chce się bawić w domu. Mamy dość klubów, chodzenia na kręgle, chcemy mieć rozrywki bez wychodzenia za próg. Na takie okazje warto lekko podkręcić nasz zwyczajny salon, dodać mu glamouru - połysku i świateł. W naszej pierwszej aranżacji nasilniejszym akcentem jest ściana z pasków luster i pasków czterech kolorów. Robi wrażenie wypukłej, a jest płaska. Paski luster szerokości 5-15 cm przyklejono, a między nimi namalowano paski farbą na beżowo, szaro i czarno.

Dyskotekowe migotanie

Drugim obowiązkowym elementem wystroju bawialni jest oświetlenie. W naszej aranżacji zawiesiliśmy 36 zwykłych żarówek na długich kablach. Uzyskano w ten sposób lekko surowy, przemysłowy efekt. Zadbano też o rozrywki dla gości. Można układać domino, czy minikręgle na podłodze lub rozsiąść się na miękkich workach, oddając pogawędce i pijąc drinki.

Klucz kolorystyczno-deseniowy obowiązuje we wszystkich szczegółach: czarno-biała podłoga, obicia mebli, kieliszki, kostki do gry - pufy. Graficzne wzory zdobią poduszki i tackę. Aby zabawa była udana, możemy zaopatrzyć się także w różne gry w wersji tradycyjnej, np. mały bilard, bierki, sudoku, kółko i krzyżyk.