Dworek polski - swojsko i gościnnie

2012-09-12 15:23

W cyklu kocham mój dom odwiedziliśmy Annę, której podczas urządzania domu udało się pogodzić polskie i kubańskie klimaty. Powstał dworek polski z mieszanką egzotyczną.

dworek polski
Autor: Marcin Czechowicz

Osiedle domów w stylu dworkowym pod Piasecznem, niedaleko Warszawy. W jednym z nich od trzech lat mieszka polsko-kubańska rodzina: Anna i Rei Ceballo, ich dzieci Jonas (5 lat) i Meris (2 lata) oraz kot Melon uwielbiający sypiać w objęciach labradorki Salsy. W cyklu kocham mój dom prezentujemy dworek polski.

Dworek polski: stylowy dom

– To nasz drugi dom w stylu polskiego dworku. Wszyscy wokół mamy podobne, okolica jest więc spójna architektonicznie. Jest swojsko i pięknie, nie ma betonowych czy metalowych płotów. Z czasem każde obejście nabrało indywidualnego charakteru dopasowanego do gustów domowników – opowiada Anna, która jest współwłaścicielką sklepu Coqlila.pl i promuje markę Comptoir de Famille (we Francji znaną od lat, u nas zdobywającą coraz większe uznanie). W urządzaniu domu pomogła jej wspólniczka Kasia. Wyszukiwanie pięknych przedmiotów do urządzania wnętrz to wielka pasja Anny (stąd pomysł na sklep). Ale nie jedyna. Mąż Rei jest kubańskim kompozytorem i pianistą, założycielem zespołu Calle Sol. Wspiera go więc, promując muzykę latynoską w Polsce, jest także menedżerką grupy perkusyjnej Ritmodelia. – Teraz zaczynamy nowy projekt. W naszym domu odbywać się będą warsztaty. Będziemy uczyć tańca, śpiewu, gry na perkusji – opowiada. – Pomysł był naturalną konsekwencją naszego trybu życia. Jak na dom kubańsko-polski przystało,  jest w nim zawsze mnóstwo ludzi, muzyków, przyjaciół dzieci. Jest naprawdę wesoło i zawsze bardzo... smacznie!