MM nr 12/2014 - Agnieszka Nawara: Nie ulegam modom
Mieszkam z mężem i synem w małej miejscowości na Opolszczyźnie. Dom i praca w moim przypadku bardzo się zazębiają. Od dwóch lat prowadzę blog Agnethahome.blogspot.com, który w całości poświęcony jest urządzaniu mojego mieszkania oraz mojej pracy (robię szklane pudełka i lampiony). Można tam zobaczyć, jak z czystego zainteresowania stylem skandynawskim, zamiłowania do pięknych rzeczy oraz ogromnego respektu dla rękodzieła stworzyłam swój sposób na życie.
Autor: Agnieszka Zawadzka
Zdjęcia i stylizacja: Agnieszka Nawara
Spis treści
Największą wartością świąt są dla mnie spotkania z najbliższymi – mówi Agnieszka Nawara. – Bardzo się angażuję w przygotowanie domu na te wyjątkowe chwile.
Subtelnie i przytulnie
Staram się, aby dom był miejscem przytulnym, gdzie swobodnie możemy się poruszać i czuć dobrze. Dlatego też moje ozdoby są subtelne, kolorystyka stonowana, aby relaksować, a nie rozpraszać. Wybieram naturalne barwy – biel, beże, brązy, zielenie i jeden lub dwa mocniejsze akcenty. Taka kolorystyka jest bardzo skandynawska. A że tradycyjne skandynawskie święta kojarzą mi się z pachnącym świerkiem, ciepłymi wełnianymi skarpetami, iskrzącymi światełkami oraz światłem świec w lampionach – tego również nie może u mnie zabraknąć.
Zagłosuj i wygraj nagrodę!
Głosując na swoją faworytkę spośród 15 Kobiet z Pasją, pozostw komentarz poniżej artykułu, gdzie w kilku słowach uzasadnisz swój wybór. Najlepsze wypowiedzi nagrodzimy!