Światło w szkle - z wizytą u Zbigniewa Horbowego

2018-03-14 14:14

O tęsknocie za hutą, pracy nad premierową kolekcją „Horbowy Nowa Era” i sekretach warsztatu – pladerkach w szkle antico, kieliszkach z ciągnioną nóżką i tajemniczym odcieniu silver smoke – usłyszeliśmy wprost od profesora Zbigniewa Horbowego, którego odwiedziliśmy w jego domu.

Zbigniew Horbowy
Autor: Jacek Marczewski Wybitny projektant szkła unikatowego i użytkowego. Twórca własnej szkoły wzorniczej, uważany za pierwszego polskiego designera (we współczesnym rozumieniu tego słowa).

Willa profesora nie była naszym pierwszym przystankiem w Polanicy-Zdroju. Ze Zbigniewem Horbowym, jego małżonką Krystyną i przyjaciółmi spotkaliśmy się najpierw w restauracji, w której wnętrzach pamiętających lata 70. XX w., gdy polanicka Huta Szkła Artystycznego „Barbara” pracowała pełną parą, nasi rozmówcy powrócili do najlepszych czasów polskiego szkła. Przy stole zebrał się zespół dawnych współpracowników profesora, którzy po blisko dwudziestu latach przerwy pracowali z mistrzem nad kolekcją „Horbowy Nowa Era”. Ekipa „Dobrego Wnętrza”, w której jedni już są po uszy zakochani w szkle vintage, drudzy u progu zakochania, z zachwytem słuchała szklanych historii.

– Tym palcem uruchamialiśmy Barbarę – wskazując mały palec prawej ręki, profesor wspominał początki polanickiej huty.

Całą relację z wizyty Dobrego Wnętrza u Zbigniewa Horbowego oraz wywiad z nim  przeczytasz w marcowym numerze Dobrego Wnętrza!

Kup miesięcznik DOBRE WNĘTRZE w naszym sklepie>>>

Elfy
Autor: Olek Iwaszkiewicz Formy dekoracyjne z kolekcji „Horbowy Nowa Era”, szkło selenowo-kadmowe