Przestronna kuchnia z salonem. Wnętrza urządzone wygodnie i dizajnersko

2011-07-07 16:15

Kuchnia z salonem to wnętrze bardzo przestronne i słoneczne. To wrażenie potęguje żółty, wesoły kolor ścian w kuchni i salonie. Salon z kuchnią urządzony jest dość prosto. Pani domu wybrała meble kuchenne bez uchwytów. Uznała, że w kuchni otwartej na salon takie będą wyglądały bardziej elegancko.

Spis treści

  1. Kuchnia z salonem: wybieramy meble
  2. Salon z kuchnią: pomysł na dekoracyjne ściany

Przestronne wnętrze powstał po połączeniu kuchni z salonem. W salonie zajmujący niemal całą ścianę szeroki bufet stworzono z dwóch ustawionych obok siebie szafek. Były zbyt wysokie, dlatego właściciele wymienili im nóżki. Z kolei autorem dizajnerskiej lampy jest... przypadek. Gdy zbił się jej duży, okrągły klosz, właściciele początkowo się zmartwili, ale szybko doszli do wniosku, że pęk żarówek wygląda ciekawiej. Kuchnia z salonem ma ten sam wystrój.

Kuchnia z salonem: wybieramy meble

Na podłogę w salonie i kuchni właścicielka wybrała parkiet dębowy. Inne rozwiązania nie wyglądały jej zdaniem wystarczająco naturalnie. Meble w salonie to: kanapa, szafki z IKEA; fotel Antibodi, Moroso oraz stolik Shanghai. Ulubionym miejscem spotkań całej rodziny jest kuchnia połączona z salonem. Przy stole domownicy jedzą posiłki, pracują, grają. Choć mebel się rozkłada, właścicielka żałuje, że nie zdecydowała się na dużo większy. Na ścianie obok zamontowano klimatyzator. To ostatnie piętro, a okna wychodzą na południe, dlatego właściciele obawiali się upałów. Pani domu wybrała meble kuchenne bez uchwytów. Uznała, że w kuchni otwartej na salon takie będą wyglądały bardziej elegancko. Wyposażenie kuchni: stół z IKEA; tapeta Fornasetti, Tema e Variazioni, Cole & Son; meble kuchenne są robione na zamówienie, klimatyzator fimry LG.

Salon z kuchnią: pomysł na dekoracyjne ściany

Dizajnerską ozdobę ściany w salonie zrobił mąż właścicielki, gdy okazało się, że oryginalne talerze autorstwa Piero Fornasettiego są bardzo drogie, a ich zdobycie graniczy z cudem. Swoją wersję Fornasettiego wykonał metodą decoupage’u. Twarze wyciął z tapety (identycznej jak ta, która jest tłem dla stołu jadalnianego w kuchni), nakleił na proste, białe talerze i zabezpieczył specjalnym lakierem. Doskonale prezentują się na fragmencie ściany pomalowanym na żółto.